Czy samochód jest potrzebny?

Czy samochód jest potrzebny?Czasem zadajemy sobie to pytanie: po co nam samochód? Benzyna jest droga, on wciąż się psuje, trzeba go regularnie czyścić, myć, jeździć na przeglądy. Czy nie łatwiej byłoby wszędzie jeździć rowerem? Znacznie łatwiej go zaparkować, nie trzeba tankować i jest to o wiele zdrowsze dla naszego kręgosłupa i dobre dla kondycji. Oczywiście, to wszystko prawda, ale musimy zdać sobie sprawę z tego, jak bardzo samochody są nam potrzebne. Są niezastąpione w sytuacjach awaryjnych. Autem znacznie szybciej zawieziemy żonę na porodówkę, syna na mecz, odbierzemy rodziców z lotniska, córkę z obozu, dziadka z sanatorium, aby nie musiał wracać autobusem czy pojedziemy na wakacje, nie martwiąc się o spóźniające się pociągi.

Poza tym auto jest wygodnym i szybkim środkiem transportu, możemy do niego zapakować bagaże czy zakupy, można samochodem przewieść wózek dziecięcy, rower czy wózek inwalidzki. Auto można bez problemu dopasować do potrzeb osoby niepełnosprawnej, co daje jej poczucie komfortu i niezależności.

Często zastanawiamy się, czy podróżowanie samochodem jest ekologiczne, czy nie lepiej posłuchać rad osób dbających o środowisko i częściej jeździć rowerem. Dwukołowiec jest również lepszy dla naszego zdrowia, ale ma kilka wad, o których musimy pamiętać. Samochód jest na pewno wygodniejszym i szybszym środkiem transportu, ale na jego niekorzyść przejawiają wydzielane spaliny oraz niestety droga benzyna.

Można sobie z tym poradzić, inwestując w samochód na gaz lub ropę. Jest to zarówno tańsze jak i bardziej przyjazne dla środowiska rozwiązanie. Rower za to jest pojazdem nieco wolniejszym, ale na pewno bardziej przyjaznym zarówno dla środowiska jak i naszego zdrowia.

Czy więc konieczne jest abyśmy przesiedli się na rower na stałe?

To na pewno nie zawsze się sprawdzi, ponieważ podróżowanie na rowerze w deszczu czy mrozie na pewno nie będzie przyjemne. Warto znaleźć złoty środek, gdy jest cieplej, więcej jeździć na rowerze, a zimą lub gdy pogoda jest naprawdę niesprzyjająca, albo wyjątkowo się spieszymy: przesiąść się do auta.